Netflix zamówił dwie kolejne serie "Virgin River". Kiedy możemy spodziewać się premiery 4. sezonu?
Netflix wreszcie przerywa milczenie na temat dalszych losów "Virgin River". Romantyczny serial o pielęgniarce z małego miasteczka dostał zamówienie od razu na dwa kolejne sezony.
3. sezon "Virgin River" oglądaliśmy w lipcu i od tego czasu nie milkną pytania o kontynuację. Sytuacja zrobiła się o tyle ciekawa, że pojawiły się nieoficjalne informacje o rozpoczęciu zdjęć do 4. sezonu — a jednocześnie nie było nic o jego zamówieniu. Aż do teraz.
Virgin River z zamówieniem na 4. i 5. sezon
Jak podaje USA Today (via TVLine), serial otrzymał zamówienie od razu na 4. i 5. sezon. Niestety, nie ma żadnych oficjalnych szczegółów na temat daty premiery czy fabuły. Ale z mniej oficjalnych źródeł, w tym także od twórczyni i aktorów zdążyliśmy dowiedzieć się już całkiem sporo o 4. sezonie "Virgin River".
Jak pewnie pamiętacie, 3. sezon zakończył się licznymi cliffhangerami. Przede wszystkim fani pytają, czy Mel (Alexandra Breckenridge) i Jack (Martin Henderson) będą razem, po tym jak on jej się oświadczył, a ona mu odpowiedziała, że jest w ciąży — i nie jest pewna, czy z nim, czy ze zmarłym mężem.
"Dowiecie się przed końcem 4. sezonu" — tak showrunnerka serialu Sue Tenney skomentowała pytania o ciąg dalszy. Z kolei Breckenridge dodała, że po prostu ma nadzieję, że to jednak jest dziecko Jacka, bo jeśli nie, to będzie naprawdę ciężko.
– To by było niezmiernie trudne. Byłoby to ogromne wyzwanie, zwłaszcza dla Jacka. Jeśli zostanie, jeśli jest tak oddany Mel, będzie naprawdę ciężko mieć dziecko, które jest dzieckiem jej zmarłego męża. Ona prosi o bardzo wiele — powiedziała aktorka.
Inne pytania dotyczą aresztowania Brady'ego, wypadku Hope (showrunnerka odpowiedziała już na pytanie, czy ta bohaterka przeżyje) czy potencjalnego rozstania Lizzie i Ricky'ego, po tym jak on jej oznajmił, że chce dołączyć do marines.
Virgin River sezon 4 — kiedy premiera?
Data premiery 4. sezonu "Virgin River" w tym momencie nie jest jeszcze znana. Z przecieków wiadomo, że zdjęcia do nowych odcinków rozpoczęły się w Vancouver w Kanadzie 28 lipca, a zakończenie planowane jest na na 30 listopada. Oczywiście przy założeniu, że pandemia COVID-19 nie spowoduje znaczących opóźnień.
Datę premiery próbował odgadnąć serwis Netflix Life — z jego ustaleń wynika, że najwcześniejszy możliwy termin to maj 2022 roku. Być może Netflix postanowi nas zaskoczyć tak jak z 6. sezonem "Lucyfera" i rzeczywiście pokaże nowe odcinki wcześniej niż po upływie roku od premiery poprzednich. Bardziej prawdopodobna opcja to jednak lato 2022 roku.