"Bridgertonowie" przynieśli Phoebe Dynevor nie tylko sławę, ale i ataki lęku. Serialowa Daphne boi się porażki
Phoebe Dynevor znalazła się na świeczniku, odkąd zagrała Daphne w serialu "Bridgertonowie". Gwiazda serialu wyznała, że sukces wiąże się również z mniej przyjemnymi doświadczeniami.
Nie da zaprzeczyć, że "Bridgertonowie" odnieśli ogromny sukces. Serial miał tak dobre wyniki, że oprócz 2. sezonu zamówiono od razu dwa kolejne, a także spin-off o królowej Charlotte. Phoebe Dynevor wyznała, że nagły wzrost popularności nie jest jednak w pełni przyjemnym doświadczeniem.
Bridgertonowie — Phoebe Dynevor ma ataki lęku
Phoebe Dynevor jest córką aktorki brytyjskiej gwiazdy oper mydlanych, jednak na językach wszystkich znalazła się po zagraniu głównej roli w "Bridgertonach". W wywiadzie dla listopadowego wydania "Harper's Bazaar" (via People) aktorka powiedziała, że sława ją przytłoczyła:
— Myślę, że nikt nie wie, jak sobie z tym radzić. Ja martwię się o wszystko. Jestem pełna niepokoju.
Aktorka nie ukrywa, że sukces "Bridgertonów" sprawił, że czuje ogromną presję i obawia się, że jej kolejne projekty okażą się porażką:
— Boję się porażki, boję się, że kogoś zawiodę, zaprzeczę sama sobie. Widzicie, właśnie to oznacza dla zdrowia psychicznego bycie osobą publiczną. Medytuję, mam terapeutę, codziennie spaceruję. Są rzeczy, które robię, aby nie stracić głowy, ponieważ w tej chwili jest dość gorączkowo.
Bridgertonowie — serial odmienił życie aktorki
"Bridgertonowie" znajdują się na liście najpopularniejszych seriali w historii Netfliksa. Czy Dynevor spodziewała się takiego sukcesu? Jak się okazuje — nie przeszło jej to przez myśl. Aktorka uważała, że będzie to po prostu kolejny projekt, jednak jej życie zmieniło się o 180 stopni. Początkowo tego nie odczuła, ponieważ cały świat był zamknięty z powodu lockdownu.
— Dopiero kiedy znowu mogliśmy wychodzić z domu, a na zewnątrz pojawili się fotografowie — co było naprawdę przerażające — zdałam sobie sprawę, że jeśli wyjdę w piżamie, to ktoś może robić zdjęcia.
Nie ma wątpliwości, że hit Netfliksa odmienił życie aktorki. Phoebe Dynevor podkreśliła, że chodzi nie tylko o sławę, ale również o wspaniałych ludzi, których poznała podczas pracy nad serialem.
— Powiedziałabym, że "Bridgertonowie zdecydowanie zmienili moje życie. Ale nie tylko jeśli chodzi o rzeczy związane z pracą, ale także po prostu poprzez samo doświadczenie i spotkanie najbardziej niesamowitych ludzi.
2. sezon serialu będzie skupiać się na historii brata Daphne, Anthony'ego (Jonathan Bailey) i jego nowej miłości Kate Sharmy (Simone Ashley, "Sex Education"). A co z Daphne i Simonem? Phoebe Dynevor ma grać w "Bridgertonach" gościnnie, zaś Regé-Jean Page najpierw głośno odszedł z serialu, a potem zasugerował, że on również może pojawić się w 2. sezonie.