Lucas Bravo nie cierpi sławy. Gwiazda "Emily w Paryżu" nie ma ochoty być tylko "obiektem westchnień"

Serial "Emily w Paryżu" powrócił niedawno z 2. sezonem i kolejnymi miłosnymi zawirowaniami. Emily (Lily Collins) stanęła przed wyborem — Alfie (Lucien Laviscount) czy Gabriel? Tymczasem Lucas Bravo zdradził, dlaczego nie lubi być rozpoznawalny.

Emily w Paryżu sezon 2 — Lucas Bravo o sławie

W wywiadzie dla "The Times" aktor opowiedział o swoim podejściu do sławy i popularności. Dzięki "Emily w Paryżu" z dnia na dzień podbił serca publiczności i stał się jednym z tych francuskich aktorów, których kojarzy cały świat.

— Pracowałem na to przez 10 lat, czując, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Potem z dnia na dzień stałem się obiektem westchnień. Czuję, że to trochę za szybko. Zbyt wiele uwagi, jak na jakość pracy, którą wykonałem. Myślę, że bycie sławnym to najgorsza rzecz, jaka może ci się przytrafić. To tylko dym. To nic nie znaczy.

Aktor nie ukrywa, że nie podoba mu się bycie postrzeganym jedynie przez pryzmat wyglądu, bo przez to często otrzymuje propozycje identycznych ról, w stylu "głupi, ale przystojny wuefista".

— Ponieważ kiedy myślisz o tym określeniu [obiekt westchnień] i ludziach, których ono obejmuje, widzisz zawsze zdrową, dobrze wyglądającą, wytrenowaną osobę — a ja taki nie jestem. Jestem zdrowy, oczywiście, ale mogę mieć nadwagę… Wszystkie te małe rzeczy, które definiują, to kim jesteś i czynią cię człowiekiem, kiedy jesteś już w tej kategorii, są postrzegane jak wada. Ciężko jest przełamać ten wizerunek. Oczywiście nie narzekam, ale taka jest rzeczywistość.

Co czeka dalej Gabriela? Pomimo uczuć do Emily, bohater ponownie związał się z Camille (Camille Razat), która się do niego wprowadziła. Na obecną chwilę "Emily w Paryżu" nie ma zamówienia na kolejny sezon, jednak cliffhangery z finału 2. serii wskazują, że historia będzie kontynuowana.

2. sezon Emily w Paryżu jest dostępny na Netfliksie