"Obsesja Eve" dobiega końca, ale powstaje już spin-off. Która z bohaterek doczeka się własnego serialu?
Już w niedzielę kończy się "Obsesja Eve", a tym samym gra w kotka i myszkę pomiędzy Eve i Villanelle. Ale jedna z bohaterek ma dostać własny serial — poznajcie szczegóły.
"Obsesja Eve" w ciągu czterech sezonów przeszła drogę od jednego z najświeższych i najbardziej pomysłowych seriali do tytułu, z którym wcale nie jest trudno się pożegnać, bo już od dawna jest wrażenie, że stał się cieniem samego siebie. Mimo to BBC America, AMC Networks i studio Sid Gentle Films Ltd. nie planują pożegnania z uniwersum, gdzie szaleją Eve (Sandra Oh) i Villanelle (Jodie Comer).
Obsesja Eve — powstaje spin-off serialu o Carolyn
Jak informuje Deadline za brytyjskim tabloidem "The Sun", ruszyły już prace nad spin-offem "Obsesji Eve", którego bohaterką miałaby być Carolyn Martens. W serialu zobaczymy młodość agentki MI6, która została nakreślona w 4. sezonie "Obsesji Eve". Informacja jest nieoficjalna i wynika z niej, że projekt w tym momencie jest we wczesnej fazie rozwoju i nie ma jeszcze zamówienia.
Carolyn, grana we współczesnej wersji przez Fionę Shaw, została przedstawiona w "Obsesji Eve" jako bezlitosna, enigmatyczna szefowa biura MI6 ds. Rosji. Na przestrzeni czterech sezonów odegrała istotną rolę w rozgrywkach toczących się pomiędzy Eve i Villanelle, a także dała się poznać jako osoba o skomplikowanej przeszłości i konotacjach. Spin-off ma skupić się na jej wcześniejszych latach, czyli zapewne tym okresie, w którym działała jako młoda agentka w Związku Radzieckim.
Fakt, że spin-off powstaje, nie jest zaskoczeniem. Już kiedy ogłaszano, że 4. sezon "Obsesji Eve" będzie finałowy, pojawiły się informacje, iż rozpoczęły się prace nad potencjalnymi pomysłami na spin-offy. Wtedy jednak nie było konkretów. Również główna scenarzystka 4. sezonu Laura Neal sugerowała w rozmowie z Deadline w tym tygodniu, że uniwersum "Obsesji Eve" ma zostać powiększone o kolejny serial.
Wszelkie informacje o spin-offie w tym momencie są nieoficjalne — ani studio Sid Gentle, które produkuje serial, ani BBC i AMC niczego na razie nie komentują.