Urodziny Willa to nie jedyny błąd, jaki był w "Stranger Things". Twórcy cichaczem poprawili je po czasie
Agata Jarzębowska
27 czerwca 2022, 16:02
Bracia Dufferowie przyznali, że robili już poprawki w "Stranger Things" na wzór George'a Lucasa i nikt się nie zorientował. To samo zrobią z zapomnianymi urodzinami Willa z 4. sezonu.
Bracia Dufferowie przyznali, że robili już poprawki w "Stranger Things" na wzór George'a Lucasa i nikt się nie zorientował. To samo zrobią z zapomnianymi urodzinami Willa z 4. sezonu.
Zaraz po premierze 4. sezonu "Stranger Things" fani podnieśli alarm o zapomnianych urodzinach Willa. W serialu pojawiła się data 22 marca, która w 2. sezonie została ustanowiona jako urodziny chłopaka — ale tym razem nawet sam Will (Noah Schnapp) o tym nie pamiętał. Błąd zostanie skorygowany już po fakcie i co ciekawe, takie poprawki bracia Dufferowie już robili takie rzeczy wcześniej.
Stranger Things — twórcy już poprawiali serial
Matt Duffer przyznał w rozmowie z Variety, że zamierzają to poprawić na wzór tego, co w "Gwiezdnych wojnach" zrobił George Lucas, poprawiając swoje filmy już po ich wypuszczeniu. Co więcej, showrunnerzy mają w tym doświadczenie, bo już takie zmiany w "Stranger Things" wprowadzili i nikt się nie zorientował.
— To jest takie smutne! I nie ma narracyjnego sensu. Rozmawialiśmy o tym wczoraj i myślę, że zrobimy to na George'a Lucasa. Robiliśmy już różne rzeczy na George'a Lucasa, o których ludzie nie wiedzą.
Matt Duffer odmówił podania większych szczegółów czy choćby podpowiedzi, w którym sezonie należy szukać poprawionych błędów. Ross Duffer dodał, że fani z fizycznymi kopiami mogą to sprawdzić.
— Macie fizyczne kopie serialu, Blu-raye i inne rzeczy — musielibyście porównać.
Już podczas wcześniejszego wywiadu, również dla Variety, Ross Duffer zdradził, w jaki sposób mają zamiar naprawić błąd z urodzinami Willa.
— Myślimy o nowej [dacie] urodzin, Jenny, to będzie 22 maja, ponieważ "maj" może pasować do [ruchu] ust Winony [w 2. sezonie, gdy podaje ona datę urodzenia Willa]. Więc to będzie sytuacja w stylu George'a Lucasa.
Przed nami dwa ostatnie odcinki 4. sezonu "Stranger Things". Showrunnerzy zapowiadają bardzo emocjonalny finał i mówią, że tym razem nie dostaniemy szczęśliwego zakończenia. Bracia Dufferowie przedstawili także zarys 5. sezonu ekipie Netfliksa i zdradzili, że wszyscy bardzo się wzruszyli podczas prezentacji. Na razie musimy się jednak przygotować na to, że w finale ktoś zginie — Dufferowie przestrzegają, że zagrożony jest już każdy.