Twórca komiksu "Watchmen" ostro krytykuje serial HBO, choć go nie widział. Dostało się też showrunnerowi
Twórca komiksu "Watchmen" Alan Moore nienawidzi adaptacji zrobionej przez HBO. "To jest dla mnie krępujące" — mówi twórca i krytykuje Damona Lindelofa za to, że próbował z nim rozmawiać.
Nie jest tajemnicą, że brytyjski scenarzysta komiksowy i pisarz Alan Moore nie przepada za adaptacjami jego prac. Tym razem, w rozmowie z "GQ" nie szczędził gorzkich słów na temat adaptacji komiksu "Watchmen" i showrunnera serialu Damona Lindelofa.
Watchmen — Alan Moore ostro krytykuje adaptację
Alan Moore nie żałował słów krytyki pod adresem serialu "Watchmen" i podkreślił, że bardzo nie podobał mu się list, jaki otrzymał od Damona Lindelofa. Showrunner nigdy nie ukrywał, że sytuacja z Alanem Moore'em była dość trudna, ale w udzielanych wywiadach nie wchodził w szczegóły. Teraz Moore sam postanowił skomentować sprawę.
— [Otrzymałem] szczery list od showrunnera telewizyjnej adaptacji "Watchmen", o której w tamtym momencie nawet nie słyszałem. A list, jak sądzę, zaczytał się od słów: "Drogi Panie Moore, jestem jednym z tych drani, którzy obecnie niszczą 'Watchmen'". To nie było najlepszy wstęp. Było tam dużo neurotycznego bredzenia. "Czy możesz nam chociaż powiedzieć, jak wymawia się 'Ozymandias'?".
Pisarz odpowiedział na list i jak sam przyznaje, jego odpowiedź nie była miła. Wyraźnie zaznaczył, że nie życzy sobie jakichkolwiek kontaktów w przyszłości.
— Odpowiedziałem w gwałtowny i pewnie wrogi sposób, mówiąc mu, że myślałem, że w Warner Brothers są świadomi, że ani oni, ani żaden ich pracownik nie powinni się ze mną kontaktować z jakiegokolwiek powodu. Wyjaśniłem, że wyrzekłem się pracy, o której mowa, a częściowo było tak dlatego, że przemysł filmowy i komiksowy zdawały się tworzyć rzeczy, które nie miały nic wspólnego z moją pracą, a były z nią kojarzone w opinii publicznej. Napisałem: "Słuchaj, to jest dla mnie krępujące. Nie chcę mieć nic wspólnego z tobą ani z twoim serialem. Proszę, nie przeszkadzaj mi ponownie".
Alana Moore'a nie przekonały nawet nagrody, które serial "Watchmen" zdobył. Serial był nominowany do 26 nagród Emmy i zdobył ich 11, razem z nagrodą dla najlepszego serialu limitowanego.
— Kiedy zobaczyłem nagrody przemysłu telewizyjnego dla "Watchmen", które najwyraźniej serial wygrał, pomyślałem: "O Boże, prawdopodobnie duża część publiczności myśli, że to właśnie 'Watchmen'?". Uważają, że to jest mroczna, realistyczna, dystopijna franczyza superbohaterska, która ma coś wspólnego z białą supremacją.
Pisarz podkreśla, że tamte komiksy były dużo prostsze w porównaniu z jego innymi pracami i nie są odpowiednio interpretowane. "Jakie są szanse, że cokolwiek zrozumieli? To sprawia, że nie lubię tych prac. One w moim sercu znaczą trochę mniej". Warto jednak zaznaczyć, że Alan Moore nadal nie obejrzał "Watchmen" i nie zamierza tego zrobić.