Kontrowersyjna śmierć konia na planie 2. sezonu "Pierścieni władzy". "To wyzysk zwierząt dla sztuki"
Obecność zwierząt na planach zdjęciowych od dawna budzi kontrowersje, szczególnie w dobie zaawansowanego CGI. Na planie "Pierścieni władzy" doszło do śmierci konia, a organizacja PETA wystosowała apel.
Trwają prace na planie 2. sezonu serialu "Władca Pierścieni: Pierścienie władzy", a w sieci co jakiś czas pojawią się fotki i inne informacje z planu. Tym razem podzielono się smutną informacją: nie żyje jeden z koni, co wywołało ostrą reakcję ze strony międzynarodowej organizacja non-profit działająca na rzecz ochrony zwierząt – PETA.
Pierścienie władzy sezon 2 – śmierć konia na planie
Jak czytamy w serwisie The Hollywood Reporter, na planie zdjęciowym znajdowało się 30 koni, a martwe zwierzę nie wykazywało wcześniej żadnych oznak choroby. Koń zmarł z powodu niewydolności serca.
— Z głębokim smutkiem potwierdzamy, że umarł koń biorący udział w produkcji. Incydent miał miejsce rano, kiedy koń był ćwiczony przed próbami. Trener nie był w kostiumie, a filmowanie jeszcze się nie rozpoczęło. Zarówno lekarz weterynarii, jak i przedstawiciel American Humane Association byli w tym czasie obecni. Niezależna autopsja potwierdziła, że koń umarł z powodu niewydolności serca.
PETA wystosowała apel, w którym nawołuje Amazon Studios do zaprzestania rządzenia zwierzętami, zwłaszcza że można wykorzystywać CGI.
— Wygląda na to, że życie pod ziemią z orkami jest dla producentów "Pierścieni władzy" czymś oczywistym, ponieważ mają oni możliwość wykorzystania CGI, mechanicznych platform i innych humanitarnych metod, które nie doprowadziłyby bezbronnych koni do śmierci na planie. PETA wzywa twórców serialu – i wszystkich innych producentów – do podjęcia się nowej misji bez użycia jakichkolwiek prawdziwych koni. Jeśli nie mogą uniknąć wykorzystywania zwierząt dla swojej sztuki, powinni znaleźć nowe medium, bo nikt nie chce oglądać telewizyjnego spin-offu z męką jako motywem przewodnim – czytamy w oświadczeniu starszej wiceprezeski Lisy Lange.
To nie pierwszy raz, gdy PETA apeluje do twórców filmów i seriali – dwa lata temu skrytykowano twórców "Wiedźmina". Co prawda w coraz większej ilości produkcji wykorzystuje się CGI, ale zwierzęta wciąż są obecne na planach zdjęciowych.
A co czeka nas w 2. sezonie "Pierścieni władzy"? Historia ma mocniej skoncentrować się na Sauronie, wiadomo także, że 2. sezon wyreżyserują same kobiety. Nowe odcinki mamy zobaczyć w 2024 roku.