Katherine Heigl wspomina odejście z "Chirurgów". O aktorce mówiono, że jest "trudna" i "niewdzięczna"

Katherine Heigl w 2009 roku została okrzyknięta "diwą" i "rozpuszczoną gwiazdką", gdy poskarżyła się w programie "Late Show With David Letterman" na 17-godzinne dni zdjęciowe na planie serialu "Chirurdzy". Teraz serialowa Izzie Stevens powróciła wspomnieniami do tych czasów w specjalnej rozmowie z Ellen Pompeo.

Chirurdzy – Katherine Heigl wspomina odejście z serialu

Katherine Heigl i Ellen Pompeo wzięły udział w rozmowie z serii "Actors on Actors" serwisu Variety, gdzie rozmawiały o swoich doświadczeniach związanych z branżą i "Chirurgami". Oto jak Heigl wspomina odejście z produkcji:

— To było w mojej głowie, w żołądku, w umyśle, w życiu. Po prostu cały czas był we mnie ten zbyt wysoki poziom lęku. To wszystko jest dla mnie trochę rozmyte i nauczenie się, jak sobie z tym radzić, jak to opanować, zajęło mi lata. To nie jest nawet tak, że ja to opanowałam, ale [ważna jest już] sama wiedza, żeby nad tym pracować, że to były stany lękowe i strach – a stres to stres. Jeśli pozostawisz stres zbyt długo nieopanowany i nieleczony, może on być wyniszczający.

Katherine Heigl on Izzie's #GreysAnatomy departure: "I was up here in my head, in my gut, in my mind, in my life. I was just vibrating at way too high of a level of anxiety…It's all a bit of a blur, and it took me years to learn how to deal with that." https://t.co/Viqe1Uesno pic.twitter.com/xBnnqBiguB

— Variety (@Variety) June 6, 2023

Aktorka odniosła się także do faktu, że przez długi czas musiała zmagać się z reputacją "trudnej do pracy" i czuła się jak branżowy czarny charakter.

— Byłam taka naiwna. Weszłam na swoją małą mównicę i miałam kilka rzeczy do powiedzenia i to z wielką pasją. Czułam, że to ważne. Czułam taką siłę, że wzięłam ze sobą megafon. Żadna część mnie nie wyobrażała sobie negatywnej reakcji. Myślałam, że jestem naprawdę usprawiedliwiona przez to, jak się czułam i skąd to się wzięło. Spędziłam większość mojego życia – myślę, że większość kobiet to robi – będąc w trybie zadowalania ludzi. To naprawdę niepokojące, gdy czujesz, że naprawdę wszyscy są z ciebie niezadowoleni. Nie było to moim zamiarem, ale miałam kilka rzeczy do powiedzenia i nie sądziłam, że spotkam się z tak silną reakcją.

Dla Heigl kolejnych kilka – a nawet kilkanaście lat – było nieustanną walką o powrót do normalności, a przede wszystkim uwierzeniem w samą siebie i słuszność swojej postawy. 

— Byłam przed 30-tką. Zajęło mi to prawdopodobnie kolejnych kilka lat albo nawet okres do późnej 30-tki, zanim naprawdę wyciszyłam cały ten hałas i zastanowiłam się: "Ale kim jesteś? Czy jesteś tą złą osobą? Czy jesteś niewdzięczna? Czy jesteś nieprofesjonalna? Czy jesteś trudna?". Ponieważ byłam zdezorientowana! Myślałam, że taka jestem. Dosłownie uwierzyłam w tę wersję i czułam taki wstyd przez tak długi czas, a potem musiałam powiedzieć: "Chwila. Kogo ja słucham? Nie słucham nawet siebie. Wiem, kim jestem". 

Heigl wcześniej mówiła, że grając przez sześć sezonów (w latach 2005-2010) w "Chirurgach" nie widywała w ogóle swojego dziecka, bo więcej czasu spędzała na planie serialu z trojaczkami, które grały jej chrześnicę. Przekonała się, że nie da się pracować po 17 godzin dziennie i jednocześnie być mamą, ale w tamtych czasach nie mówiło się głośno o niewłaściwych warunkach pracy w Hollywood.

Tymczasem "Chirurdzy" trwają dalej w najlepsze – stacja ABC zamówiła już 20. sezon produkcji. Przypomnijmy, że Ellen Pompeo po wielokrotnym wspominaniu, że jest zmęczona graniem Meredith Grey w "Chirurgach", znacznie ograniczyła swój udział w serialu, ale nie odeszła z niego całkowicie.