Była żona Aidana z "I tak po prostu" była już w "Seksie w wielkim mieście". Ale grała wtedy inną rolę
Zdarza się, że aktorzy, którzy kiedyś grali w danym serialu, powracają w późniejszym czasie – ale w zupełnie innej roli. To właśnie miało miejsce z aktorką, która w "I tak po prostu" gra byłą żonę Aidana. Skąd ją znamy? Spoilery.
W najnowszym, 9. odcinku 2. sezonu "I tak po prostu" Carrie (Sarah Jessica Parker) spotyka się z byłą żoną Aidana (John Corbett). Kathy mogła wydać się znajoma, jeśli niedawno powtarzaliście "Seks w wielkim mieście" – grająca ją Rosemarie DeWitt pojawiła się kiedyś na ekranie. Kogo zagrała?
I tak po prostu sezon 2 – skąd znamy Kathy, żonę Aidana?
Jak zauważa Radio Times, Rosemarie DeWitt zagrała w 6. odcinku 6. sezonu "Seksu w wielkim mieście", w którym wcieliła się w Fern, koleżankę Mirandy z pracy, która głośno wyraża obawy co do jej zdolności do pogodzenia macierzyństwa i kariery.
DeWitt pojawiła się potem w wielu innych serialach, jak np. "Wszystkie wcielenia Tary", "Olive Kitteridge", "Mad Men", "Schody", "Małe ogniska" czy "Black Mirror: Arkangel". Na wielkim ekranie mogliśmy ją oglądać m.in. w "La La Land" czy "Poltergeiście". Co ciekawe, ona i John Corbett spotkali się także na planie filmu "Impas". Aktorkę zobaczymy również w 4. sezonie "The Boys", gdzie wcieli się w matkę Hughiego.
W "I tak po prostu" Kathy ma do Carrie dwie prośby: po pierwsze, nie chce, by wizerunek synów jej i Aidana był wykorzystywany przez pisarkę i podcasterkę w jakiejkolwiek formie, a po drugie – prosi ją, by nie złamała Aidanowi serca po raz kolejny. Czy na bohaterów czeka szczęśliwa przyszłość?
— Myślę, że wciąż jest tam iskra. Myślę, że uważają, że mają rzeczy do przepracowania. Kiedy relacje były skomplikowane, ale nadal darzycie się uczuciem, jest szansa, że tym razem będzie lepiej. Czy są jakieś przeszkody? Być może. Czy są tam naprawdę silne uczucia? Jak najbardziej. Czy jest dla nich okazja do zagłębienia się w te uczucia? Na pewno – powiedziała Sarah Jessica Parker.
Przed nami jeszcze dwa odcinki "I tak po prostu". Fani czekają zwłaszcza na ostatni, ponieważ Kim Cattrall powróci jako Samantha. Będzie to krótkie cameo, a tutaj przeczytacie o dość niecodziennych kulisach jej występu.