Kiedy premiera 3. sezonu "Bridgertonów"? Mamy datę – a właściwie dwie, bo będzie podział na części
Kiedy premiera 3. sezonu serialu "Bridgertonowie"? Jest już data premiery kolejnych odcinków – a dokładniej dwie daty, ponieważ tym razem Netflix zdecydował się podzielić sezon na części.
To już pewne i oficjalne: poznaliśmy datę premiery 3. sezonu serialu "Bridgertonowie". Termin debiutu wyczekiwanej nowej serii kostiumowego hitu wyciekł wczoraj wieczorem do sieci, a dzisiaj Netflix go oficjalnie potwierdził.
Bridgertonowie sezon 3 – kiedy premiera obu części?
O wycieku daty premiery poinformował serwis What's on Netflix, bazując na grafice z oficjalnego profilu serialu na Twitterze X, którą wczoraj wrzucono i szybko usunięto. Dziś Netflix wszystko oficjalnie potwierdził i pokazał pierwszą zapowiedź, złożoną w dużym stopniu z wypowiedzi stęsknionych fanów w social mediach. 3. sezon "Bridgertonów" trafi do widzów w dwóch częściach: pierwsza z nich zadebiutuje 16 maja 2024 roku, zaś druga – 13 czerwca. Prawdopodobnie łącznie znów otrzymamy osiem odcinków, podobnie jak w przypadku dwóch poprzednich sezonów.
Dodajmy, że nie jest to pierwszy raz, kiedy data premiery 3. sezonu "Bridgertonów" wycieka do sieci. Swego czasu termin (wówczas miał to być 14 grudnia 2023 roku) omyłkowo podał na Instagramie portugalski oddział Netfliksa, który szybko usunął post. Było to jednak przed strajkami w Hollywood, które sporo namieszały w ramówkach telewizji i serwisów stramingowych, powodując opóźnienia premier.
3. sezon "Bridgertonów" to obecnie jedna z najbardziej wyczekiwanych premier Netfliksa, tym bardziej że zdjęcia zakończono w kwietniu tego roku i wszyscy liczyli na premierę jeszcze w tym roku. Na nowe odcinki fani czekają od marca 2022 roku, kiedy to na platformie debiutował 2. sezon. W międzyczasie streamer wypuścił też spin-off zatytułowany "Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów".
Bridgertonowie sezon 3 – o czym będą nowe odcinki?
Głównymi bohaterami 3. sezonu "Bridgertonów" będą Penelope Featherington (Nicola Coughlan) oraz Colin Bridgerton (Luke Newton), czyli para, której wątek skończył się w nie najlepszy sposób w 2. sezonie. Skupienie na tych bohaterach oznacza pierwsze w historii serialu odejście od materiału źródłowego, czyli cyklu książek Julii Quinn, ponieważ bohaterem trzeciej książki była nie Penelope, a Benedict.
Wszystko ma zacząć się od tego, że Penelope w końcu da sobie spokój ze swoją wieloletnią sympatią, Colinem, po tym jak w finale 2. sezonu "Bridgertonów" usłyszała od niego lekceważące słowa. Bohaterka stwierdza, że czas znaleźć sobie męża, najlepiej takiego, który zapewni jej wystarczającą niezależność, by mogła kontynuować podwójne życie jako Lady Whistledown, z dala od matki i sióstr. Jednak brak pewności siebie Penelope sprawia, że próby znalezienia męża kończą się spektakularną porażką.
W międzyczasie Colin powraca ze swoich letnich podróży, prezentując swój nowy wygląd i pewność siebie aż do przesady. Jednak jest zniechęcony, gdy zdaje sobie sprawę, że Penelope, jedyna osoba, która zawsze go doceniała takim, jakim był, traktuje go z dystansem. Pragnąc odzyskać jej przyjaźń, Colin oferuje Penelope naukę z zakresu pewności siebie, by pomóc jej w znalezieniu męża.
Kiedy jego lekcje zaczynają działać zbyt dobrze, Colin musi zmierzyć się z pytaniem, czy jego uczucia do Penelope na pewno są tylko przyjacielskie. Sprawy dla Pen komplikuje też jej rozłam z Eloise (Claudia Jessie), która znajduje nową przyjaźń w bardzo nieoczekiwanym miejscu. Jednocześnie rosnąca obecność Penelope w towarzystwie sprawia, że coraz trudniej jest utrzymać jej alter ego Lady Whistledown w tajemnicy.
W 3. sezonie "Bridgertonów" mają powrócić Simone Ashley i Jonathan Bailey jako Kate i Anthony – oczywiście już na drugim planie. Nie pojawi się za to Phoebe Dynevor, serialowa Daphne. Nie wróci też Ruby Stokes jako Francesca – zastąpiła ją Hannah Dodd ("Anatomia skandalu"). W 3. sezonie zadebiutują też m.in. Daniel Francis ("Zostań przy mnie") jako nowy, charyzmatyczny bohater, który wzbudza niechęć części socjety; Sam Philips ("The Crown") w roli genialnego Lorda Deblinga o niezwykłych zainteresowaniach oraz James Phoon ("Rozbici") w roli Harry'ego Dankwortha.
Zmieni się również showrunnerka – dotychczasowa producentka i scenarzystka Jess Brownell przejęła stery, po tym jak stanowisko opuścił Chris Van Dusen.