Którzy "Władcy przestworzy" wciąż dziś żyją? Ilu członków Krwawej Setnej dożyło premiery serialu?
"Władcy przestworzy" to serial wojenny Apple TV+ oparty na prawdziwych wydarzeniach. Którzy lotnicy tzw. Krwawej Setnej doczekali jego premiery?
"Władcy przestworzy" to serial wojenny będący następcą hitów HBO – "Kompanii braci" i "Pacyfiku". Scenariusz Johna Orloffa oparty jest na książce "Władcy przestworzy. Amerykańscy lotnicy w walce z nazistowskimi Niemcami" Donalda L. Millera", w której przedstawione zostały prawdziwych żołnierzy walczących w II wojnie światowej.
Władcy przestworzy – którzy lotnicy wciąż dziś żyją?
Jak donosi Screen Rant, przy życiu zostało dziś czterech członków 100. Grupy Bombowej, czyli tzw. Krwawej Setnej. Choć akurat ci żołnierze nie są pokazani w serialu, weterani pojawili się na premierze hitu od platformy Apple TV+.
Wśród nich jest mjr John "Lucky" Luckadoo, 101-letni dziś pilot mający na koncie udział w 25 misjach bojowych, który służbę rozpoczął w wieku 19 lat, a zakończył trzy lata później, w 1944 roku. Luckadoo został odznaczony m.in. Zaszczytnym Krzyżem Lotniczym, a dwa lata temu wydał książkę "Damn Lucky", w której wraz z korespondentem wojennym Kevinem Maurerem opisał losy Krwawej Setnej.
Kolejnym z żyjących dziś pilotów jest ppor. Robert Harry Wolff, który skończył 100 lat. Do armii USA wstąpił w 1942 roku, mając 18 lat, a służbę zakończył z siedmioma misjami bojowymi na koncie. W trakcie jednej z nich jego samolot został zestrzelony nad Francją 16 września 1943 roku, w wyniku czego Wolff spędził 19 miesięcy jako jeniec wojenny w obozie Stalag Luft III (okolica dzisiejszego Żagania). Uwolniono go w kwietniu 1945 roku, a za swoje czyny został odznaczony Zaszczytnym Krzyżem Lotniczym i Medalem Lotniczym.
Żyjącym weteranem Krwawej Setnej jest też por. Henry "Hank" Cervantes pełniący funkcję drugiego pilota. Amerykanin meksykańskiego pochodzenia jest 100-latkiem, który służbę rozpoczął w 1942 roku, odbywając 26 misji bojowych. Trzy lata później Cervantes przeżył samobójczy atak niemieckiego pilota, a po wojnie został urzędnikiem państwowym. w 2002 roku wydał swą autobiografię pt. "Piloto: Migrant Worker to Jet Pilot", a w swej pracy starał się zapewniać szanse rozwoju kariery dla Latynosów.
Ostatnim z członków 100. Grupy Bombowej, którzy doczekali premiery "Władców przestworzy", jest porucznik James R. Rasmussen, 99-letni dziś nawigator. Do armii USA zaciągnął się w grudniu 1944 roku. Rasmussen ma na koncie aż 33 misje bojowe, wśród których są również dostawy żywności na terytorium Holandii. Za swe działania został odznaczony Medalem Lotniczym ze srebrną i brązową odznaką.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kulisach produkcji, sprawdźcie, jak nakręcono podniebne sceny we "Władcach przestworzy". Dowiedzcie się również, dlaczego to por. Harry Crosby jest narratorem serialu i czy historia por. Curtisa Biddicka była w rzeczywistości taka sama jak w serialu.