Kto powróci w spin-offie "Yellowstone"? Gwiazdor serialu ma bardzo obiecującą wiadomość dla fanów
Zarówno sezon 5B "Yellowstone", jak i jego planowany spin-off są objęte tajemnicą. Gwiazdor hitowego westernu podzielił się jednak obiecującą wiadomością w kontekście drugiego z projektów.
Cole Hauser, czyli ekranowy Rip Wheeler z "Yellowstone", uspokoił widzów, którzy wcześniej mogli zaniepokoić się jego potencjalnym brakiem w spin-offie serialu. Sprawdźcie, co powiedział ulubieniec fanów na temat planowanej kontynuacji kowbojskiego hitu.
Yellowstone – kto powróci w spin-offie? Mamy nazwiska
Hauser udzielił ostatnio wywiadu magazynowi "Country Living", w którym poruszony został temat dalszych planów wokół "Yellowstone". Zdaniem aktora nie powinniśmy martwic się o powrót Ripa, Beth Dutton (Kelly Reilly) i kilku innych postaci w planowanym spin-offie.
— Jestem bardzo skoncentrowany na dokończeniu "Yellowstone" w taki sposób, w jaki musi to zostać dokończone – no, po prostu na samym serialu. Zobaczymy, dokąd to doprowadzi, ale wiem, że na horyzoncie jest kilka rzeczy, jeśli chodzi o pomysły Taylora [Sheridana, twórcy serialu] dla Kelly Reilly, mnie i niektórych z pozostałych członków obsady. Jestem podekscytowany, widząc, dokąd zmierza to w sensie twórczym, ale w tej chwili chodzi tylko o to, by zakończyć ["Yellowstone"] mocnym akcentem. Zróbmy wszystko, co w naszej mocy.
Wypowiedź Hausera powinna uspokoić tych fanów, którzy zaniepokoili się wcześniejszymi doniesieniami o rzekomym sporze gwiazd "Yellowstone" o finanse. Aktorzy – Hauser i Reilly – mieli zażyczyć sobie ogromnych podwyżek – mówiło się o kwotach rzędu 1,25-1,5 mln dolarów za odcinek. Jakiś czas potem pojawiła się informacja, że aktorzy wciąż nie podpisali umów na powrót w spin-offie "Yellowstone". Fanów uspokajała już Kelly Reilly, mówiąc, że media rozpowszechniają bzdury.
Co ciekawe, swego czasu ujawniono, że z główną rolą w spin-offie zwiąże się sam Matthew McConaughey ("Detektyw"), ale na początku roku dowiedzieliśmy się, że laureat Oscara jest rzekomo sfrustrowany brakiem postępów w pracach nad serialem.
Tymczasem fani "Yellowstone" wyczekują premiery sezonu 5B – prawdopodobnie już bez Kevina Costnera, choć ten sugerował, że byłby skłonny powrócić w finale. Według ostatnich doniesień finałowe odcinki mają zadebiutować w listopadzie.