"Squid Game" – czy Gi-hunowi udało się zakończyć gry w Korei? Twórca serialu wyjaśnia finał 3. sezonu
Karol Urbański
7 lipca 2025, 14:01
Od czasu premiery 3. sezonu "Squid Game" wciąż zastanawiacie się, co tak naprawdę oznacza to zakończenie? Możecie w końcu przestać – twórca hitu rozwiał wątpliwości i wyjaśnił, jak należy rozumieć ostatnią scenę. Uwaga na spoilery.
Od czasu premiery 3. sezonu "Squid Game" wciąż zastanawiacie się, co tak naprawdę oznacza to zakończenie? Możecie w końcu przestać – twórca hitu rozwiał wątpliwości i wyjaśnił, jak należy rozumieć ostatnią scenę. Uwaga na spoilery.
Co oznacza zakończenie 3. sezonu "Squid Game"? Hwang Dong-hyuk, czyli twórca największego hitu w historii Netfliksa w końcu wyjaśnił ostatnią scenę zamykającą główną serię. Rzućcie okiem, czy taka odpowiedź was usatysfakcjonuje.
Squid Game sezon 3 – twórca wyjaśnia zakończenie serialu
W ostatniej scenie 3. sezonu "Squid Game" akcja zabrała nas z Korei Południowej do Los Angeles, gdzie Lider (Lee Byung-hun) powędrował, by podarować córce Gi-huna (Lee Jung-jae) jego rzeczy. Chwilę później zobaczyliśmy, jak tamtejsza rekruterka (Cate Blanchett) werbuje nowych graczy do gry. Co to właściwie oznacza? Hwang wyjaśnił to w specjalnym odcinku "Squid Game: Rozmowa gwiazd", który możecie oglądać na Netfliksie.
— W tej historii, w fikcyjnym świecie "Squid Game", gra jest prowadzona przez określoną grupę ludzi, ale tak naprawdę jest to metafora prawdziwego świata – świata, w którym kapitalizm napędza nieustanną konkurencję. Dopóki to się nie zmieni, gra się nie skończy. Widzimy, że dzięki poświęceniu Gi-huna gra dobiega końca w Korei. Chciałem jednak powiedzieć, że w innych miejscach gra nadal trwa, ponieważ tak naprawdę świat jako całość nie uległ jeszcze zmianie. Nadal jest taki sam. Poza tym, gdybyśmy wszystko zakończyli, nie mielibyśmy powodu, aby wrócić [do serialu]. Nie sądzę, aby fani byli z tego zadowoleni.
Odpowiedź Hwanga jasno sugeruje, że mordercze gry miały miejsce jednocześnie w wielu różnych miejscach na świecie – nie tylko w Korei Południowej. Po drugie, ostatnie zdanie właściwie potwierdza realizację amerykańskiego spin-offu, o którym mówi się od dłuższego czasu. Z twórcą hitu zgadza się odtwórca głównej roli, który w rozmowie z netfliksowym serwisem Tudum przyznał, że takie zakończenie pasuje do tytułu i charakterystyki "Squid Game".
— To zakończenie, które naprawdę pasuje do tytułu serialu. Osobiście interpretuję to tak, że pomimo wszystkich szlachetnych wysiłków tak wielu ludzi świat nadal funkcjonuje tak samo jak przedtem – zauważył Lee, odzwierciedlając słowa Hwanga.
Jeśli jesteście ciekawi, co o finałowej odsłonie hitu Netfliksa sądzi Serialowa, sprawdźcie naszą opinię: Squid Game sezon 3 – recenzja serialu. W międzyczasie zerknijcie też na wyjaśnienie wszystkich gier z 3. sezonu "Squid Game", a także znaczenie końcowej przemowy Gi-huna.