"I tak po prostu" – czy jest szansa, że w przyszłości będzie sezon 4 albo film? Oto co mówi twórca serialu

Czy będzie film albo sezon 4 "I tak po prostu"? Choć HBO Max zdecydowało się zakończyć sequel "Seksu w wielkim mieście", część fanów już zastanawia się, czy w nieodległej przyszłości może powstać jakaś kontynuacja. Co na to twórca?

I tak po prostu sezon 4 – czy będzie kontynuacja albo film?

Chyba mało kto spodziewał się, że HBO Max nie zechce kontynuować "I tak po prostu" w szczycie popularności. Tymczasem sequel kultowego "Seksu w wielkim mieście" dobiegł końca wraz z zakończonym właśnie 3. sezonem. Czy jest jednak szansa na kontynuację – choćby za sprawą ewentualnego filmu albo sezonu 4?

— Zakończyłem ten rozdział. Oto dźwięk zamykającej się książki. Bum! Na szczęście nie wydobył się z niej żaden kurz. Była bardzo żywa, bardzo aktywna, bardzo aktualna. Nie została wyjęta ze starej półki. Wybrałem ją, ponieważ oznaczała, że coś było żywe. Wzięliśmy serial, który ma 27 lat, i sprawiliśmy, że stał się tak żywy, że ludzie musieli o nim rozmawiać – powiedział showrunner, Michael Patrick King w rozmowie z Deadline.

Choć mogłoby się wydawać, że zakończenie "I tak po prostu" okazało się przedwczesne, współtwórca hitu HBO Max przyznał, że finał jest dokładnie taki, jaki sobie wymarzył. Dlaczego jego zdaniem serial zakończył się w najlepszy z możliwych sposobów?

— Tak. Nie zatrzymałbym się. Zakończenie zasugerowało nam, żebyśmy przestali pisać, a to zdanie, że kobieta zdała sobie sprawę, że nie żyje samotnie – tylko samodzielnie – było dla mnie bardzo ważne, żeby to usłyszeć. I po prostu się pojawiło. Pomyślałem sobie: "No cóż, to jest zakończenie", zwłaszcza że jest to odpowiedź i nawiązanie do Carrie z zakończenia "Seksu w wielkim mieście", kiedy ona mówi, że najważniejsza relacja ze wszystkich to ta, którą masz z samym sobą. A jeśli znajdziesz kogoś, kogo możesz kochać, i kto cię kocha, to jest to wspaniałe.

Co ciekawe, niedługo po decyzji platformy HBO Max o zakończeniu serialu, do sieci przedostały się nieoficjalne kulisy zakładające, że Sarah Jessica Parker była wściekła na decyzję o finale "I tak po prostu". Gwiazda miała być przekonana, że kontynuacja będzie trwała przed najbliższe lata – i była w pełni zaangażowana w rozwijanie wielosezonowego planu na serial. Zamiast tego do zakończenia doszło ponoć nagle – i bezceremonialnie. A jak wypadło pożegnanie z serialem w naszej opinii? No cóż… Sprawdźcie naszą recenzję finału "I tak po prostu".

I tak po prostu – wszystkie odcinki na HBO Max