6. sezon "Peaky Blinders" przebije dotychczasowe? Twórca serialu mówi, czego powinniśmy się spodziewać
Steven Knight zapewnia, że 6. sezon "Peaky Blinders" będzie najlepszy ze wszystkich. Zdradza też, czy możemy spodziewać się hołdu dla zmarłej aktorki Helen McCrory.
Nadchodzi finałowy sezon "Peaky Blinders". Wszystko wskazuje, że poczekamy na niego jeszcze jakieś pół roku, ale twórca serialu — po raz kolejny — zapewnia, że będzie warto.
Peaky Blinders — sezon 6 najlepszy ze wszystkich?
W rozmowie z Birgmingham Mail Steven Knight krótko stwierdził, że przed nami najlepsza odsłona historii Tommy'ego Shelby'ego (Cillian Murphy) i jego gangu.
— To będzie moim zdaniem zdecydowanie najlepszy [sezon] ze wszystkich dotychczasowych. Więcej tego samego, ale inaczej — tajemniczo rzucił showrunner.
Knight został również zapytany o hołd dla Helen McCrory — odtwórczyni roli ciotki Polly, która zmarła wiosną na raka. Zapewnił, że możemy się takowego spodziewać w serialu, nie chciał jednak mówić, czy aktorka nakręciła jakieś sceny przed śmiercią.
— W serialu z pewnością zobaczycie [hołd dla aktorki]. Są też plany na inne rzeczy, które mogą wyprzedzić emisję — powiedział.
Choć zdjęcia do 6. sezonu "Peaky Blinders" zostały zakończone wraz z końcem maja, na razie nie liczcie na większe spoilery czy materiały promocyjne. Trwa postprodukcja, a premiery prawdopodobnie możemy spodziewać się dopiero na początku przyszłego roku — tak przynajmniej twierdzi Conrad Khan, który dołączył w tym sezonie do obsady. Według aktora premiera będzie miała miejsce w lutym 2022 roku, ale to się jeszcze może zmienić.
Tymczasem fani mają mnóstwo teorii o nadchodzącej wojnie Tommy'ego z Michaelem czy potencjalnym wyjeździe ciotki Polly. Wiadomo też, że na 6. sezonie "Peaky Blinders" się nie skończy — Steven Knight ma pomysł na film, rozważa też różne spin-offy.