"Squid Game" stało się tak popularne, że zamieniło inny serial w hit. Wszystko dzięki algorytmom Netfliksa
"Squid Game" pozostawiło po sobie dość spory niedosyt, więc Netflix zaczął polecać widzom podobne produkcje. I tak oto rozgłos zaczęło zyskiwać japońskie "Alice in Borderland".
"Squid Game" można nazwać serialowym objawieniem roku. Twórca serialu Hwang Dong-hyuk zdradził, że rozmowy na temat 2. sezonu już trwają, a tymczasem Netflix zaczął polecać widzom, którzy go obejrzeli, podobne tytuły. I tak się składa, że jeden z nich zaczął mocno zyskiwać na popularności.
Alice in Borderland zyskuje dzięki Squid Game
Jak podaje Variety, o wzroście oglądalności "Alice in Borderland" poinformował Michael Smith, kierownik ds. innowacji Netfliksa podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Tokio.
— Byliśmy zachwyceni widząc, że wielu subskrybentów, którzy odkryli i oglądali "Squid Game", zaczęło również odkrywać "Alice in Borderland". Nasz serwis podchwycił to powiązanie i zaczął polecać "Alice in Borderland" większej liczbie członków, którzy jeszcze nie widzieli serialu — powiedział.
Smith nie podał konkretnych liczb, ale podkreślił, że popularność "Alice in Borderland" widać na całym świecie — serial pojawił się w top 10 najchętniej oglądanych produkcji w ponad 50 krajach.
— [Serial] wylądował z powrotem w pierwszej dziesiątce rankingu seriali w ponad 50 krajach na całym świecie, ponad dziewięć miesięcy od jego początkowej premiery.
Alice in Borderland — opis serialu Netfliksa
"Alice in Borderland" to 10-odcinkowa japońska produkcja, klimatem stylizowana na anime. Miłośnik gier komputerowych oraz dwójka jego przyjaciół trafiają do równoległego świata, gdzie są zmuszani do rywalizacji w serii sadystycznych gier, aby przeżyć. W rolach głównych występują Kento Yamazaki ("Death Note") oraz Tao Tsuchiya ("Mare"). Serial już otrzymał zamówienie na 2. sezon.