Finał 6. sezonu "Riverdale" ma przygotować grunt pod ostatnią serię. Twórca mówi, że rozmachu nie zabraknie
Powoli zbliżamy się do zakończenia 6. sezonu "Riverdale", a po nim czeka nas ostatnia, finałowa seria. Twórca serialu zdradził, że już teraz przygotowano grunt pod wielki finał całości.
Po duchach, mordercach, podróżach w czasie i mocach rodem z produkcji Marvela wielu zaczęło wątpić, że "Riverdale" kiedykolwiek dobiegnie końca — a jednak. Stacja The CW oficjalnie ogłosiła, że 7. sezon będzie już ostatnim, a twórca produkcji zdradził, co jeszcze ma w planach.
Riverdale — twórca serialu o finale 6. sezonu
Roberto Aguirre-Sacasa rozmawiał z serwisem TVLine na temat 17. odcinka 6. sezonu o tytule "American Psychos" — czyli kolejnego odcinka musicalowego. W trakcie wywiadu pojawiło się pytanie, jak doszło do decyzji o zakończeniu serialu i co jest planowane.
— Wynikło to z rozmów ze studiem, The CW i [prezesem stacji] Markiem Pedowitzem. Kiedy zamówiono 7. sezon, choć nie powiedziano nam wtedy, że będzie to nasz ostatni sezon, myślę, że wszyscy przeczuwaliśmy, że tak może być. Kiedy rozmawiałem o tym z Markiem… było to słodko-gorzkie.
To powiedziawszy, jesteśmy jednak bardzo dumni z tego, co udało nam się osiągnąć, a telefon zadzwonił, kiedy pracowaliśmy nad ostatnim odcinkiem 6. sezonu. Zastanawialiśmy się nad tym, jaka będzie końcówka tego odcinka i byliśmy rozdarci między bardzo mocnym uderzeniem a spokojniejszym zakończeniem. I to zdecydowanie ośmieliło nas do tego, żeby rzucić się na głęboką wodę przed 7. sezonem To naprawdę ekscytujące.
Niedawno KJ Apa, czyli serialowy Archie zdradził, że 7. sezon ma mieć mocne zakończenie i możemy liczyć na zakończenie z przytupem. Tymczasem w "Riverdale" główny złoczyńca 6. sezonu — Percival Pickens (Chris O'Shea) obiecał "prawdziwie biblijną" zemstę na Archiem i jego przyjaciołach, jednak jego moce wydają się słabnąć. Co na to twórca serialu?
— Po prostu widzimy więcej jego [Percivala] umiejętności i granic tych umiejętności. Ale pozwólcie, że wam obiecam — w miarę zbliżania się do finału on będzie stawał się coraz potężniejszy, a nie coraz słabszy. Zostało nam [pięć odcinków] i są one bardzo interesujące! Następny odcinek jest możliwe, że moim ulubionym w tym sezonie.
Jeszcze w tym sezonie "Riverdale" Kiernan Shipka powróci jako Sabrina Spellman — czy to ona stanie do pojedynku z Pickensem? Nie można wykluczyć takiej możliwości, ale z pewnością nie będziemy się nudzić.