2. sezon "Sandmana" zaskoczy nawet fanów komiksów? Showrunner obiecuje kolejne potwory i bogów
Wszystko wskazuje na to, że zamówienie przez Netfliksa 2. sezonu "Sandmana" to kwestia czasu. Ekipa serialu już zapowiada co szykuje dla widzów i obiecują niespodzianki.
Zanim "Sandman" pojawił się na naszych ekranach, producent David S. Goyer wygadał się, że prace nad scenariusze do 2. sezonu już trwają. Netflix wciąż milczy w tej sprawie, ale to nie przeszkadza ekipie w podsycaniu oczekiwań widzów — kontynuacja ma nas naprawdę zaskoczyć.
Sandman — sezon 2 zaskoczy też fanów komiksów?
Neil Gaiman w rozmowie z serwisem Variety pokusił się o odważne stwierdzenie, że 2. sezon wprawi w osłupienie nawet fanów komiksowego pierwowzoru, którzy są dobrze zaznajomieni z historią.
— Czerpię zbyt wiele ku*ewskiej przyjemności z mówienia ludziom, którzy nic nie wiedzą o "Sandmanie", o tym co się pojawi: "Jeśli zrobimy 2. sezon będziemy mieli rewanż i Morfeusz wróci do piekła. A Lucyfer ma w zanadrzu kilka niespodzianek, których Morfeusz się nie spodziewa". Oni wszyscy pytają — "jak to?!" A ja odpowiadam: "Wiem, co się wydarzy, ale wy już nie. I wszyscy, którzy kiedykolwiek przeczytali "Porę mgieł" wiedzą, co się stanie, a wy nie. Ale to dobrze, ponieważ nie wszyscy czytali "Porę mgieł" i to będzie bardzo fajne".
Allan Heinberg, jeden z showrunnerów serialu obiecał natomiast, że w 2. sezonie nie zabraknie kolejnych bogów i potworów:
— Uwielbiam to, że mamy już obsadzonych wiele z tych postaci, ale oczywiście mamy norweskich i egipskich bogów do obsadzenia. Mamy nowe demony i mamy kilka powracających demonów, więc to jak impreza. To bardzo ambitny sezon — powiedział w rozmowie z Entertainment Weekly.
W tym samym wywiadzie Heinberg potwierdził, że 2. sezon powstanie w oparciu o kolejny duży tom z serii — "Porę mgieł". Co jeszcze jest w planach? Niedawno Neil Gaiman powiedział, że chce by widzowie poznali resztę rodziny Morfeusza. Pisarz nie ukrywa, że marzy mu się także dalsze eksplorowanie świata i ma kilka pomysłów na spin-offy.
W oczekiwaniu na kolejne informacje, możecie poznać smaczki zza kulis 1. sezonu — tutaj przeczytacie jakim cudem Tom Sturridge jest aż tak blady w serialu.