Czy Eddie pojawi się w 5. sezonie"Stranger Things"? Producent mówi, jakie są szanse na powrót bohatera
Karolina Noga
14 września 2022, 15:02
Eddie Munson praktycznie zdominował 4. sezon "Stranger Things", szybko stając się ulubieńcem widzów. Czy bohater pojawi się w finałowej serii? Shawn Levy mówi, czy są na to szanse.
Eddie Munson praktycznie zdominował 4. sezon "Stranger Things", szybko stając się ulubieńcem widzów. Czy bohater pojawi się w finałowej serii? Shawn Levy mówi, czy są na to szanse.
Śmierć Eddiego w finale 4. sezonu "Stranger Things" sprawiła, że fani oszaleli z rozpaczy i nawet założyli petycję, by przywrócić go do życia. Czy bohater ma szansę faktycznie wrócić zza grobu? Producent wykonawczy Shawn Levy odniósł się do tematu.
Stranger Things sezon 5 — czy Eddie się pojawi?
Shawn Levy został zapytany o postać Eddiego podczas tegorocznego rozdania nagród Emmy (listę zwycięzców znajdziecie tutaj). Jakie są szanse na to, że bohater pojawi się w finałowym sezonie, chociażby w retrospekcji?
— Wiele osób — wiele osób! — nie może poradzić sobie z myślą o 5. sezonie bez chociażby jakiejś wymówki dla obecności Eddiego. Ale to bardzo mało prawdopodobne. Bardzo mało prawdopodobne. Ale słyszymy cię, świecie. Wiemy. Macie obsesję na punkcie Eddiego. Tak jak my.
Shawn Levy talks about the growth in popularity of #StrangerThINGS the love for Eddie Munson, and working on season 5 of the series on the #Emmys2022 red carpet pic.twitter.com/IJ1EUKKzxr
— The Hollywood Reporter (@THR) September 13, 2022
Odtwórca roli Eddiego, Joseph Quinn, w wywiadach nie ukrywa, że chętnie wróciłby do serialu i wraz z Joe Keerym (serialowy Steve) mają na to kilka pomysłów. Według fanów mogłoby to mieć sens — jest teoria, która mówi, że Eddie może wrócić w stylu Dungeons and Dragons.
Nawet jeśli Eddie nie powróci do serialu, to Joseph Quinn wspominał, że ma jedno życzenie dotyczące wątku bohatera — nie chce, by jego poświęcenie przeszło bez echa.
— Ale moje podejrzenie jest takie, że Eddie zrobił to, czego potrzebowali bracia [Dufferowie, twórcy serialu]. Myślę, że jednak byłoby miło, gdyby w pewnym sensie jego imię zostało oczyszczone. Uważam, że to byłoby to satysfakcjonujące dla widzów. Myślę, że Eddie zapłacił za to… złożył najwyższą ofiarę dla miasteczka, które uważało go za potwora, co jest poziomem heroizmu, który trudno pojąć. Ale tak jak mówiłem, ja nie mam wstępu do pokoju scenarzystów, więc zobaczymy, co dorośli myślą.
Prace nad scenariuszem finałowego sezonu "Stranger Thins" już ruszyły — czy znajdzie się w nim miejsca dla ulubieńca widzów? Jest to mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe. I pewnie tej myśli będą trzymać się fani aż do momentu premiery. Według Davida Harboura 5. sezon możemy zobaczyć już w 2024 roku.