Zobaczcie wpadki z planu 4. sezonu "Stranger Things". Vecna i Eddie zgodnie wygłupiają się za kulisami
Agata Jarzębowska
26 września 2022, 10:28
Netflix wypuścił nieudane sceny z 4. sezonu "Stranger Things". Zobaczcie, jak aktorzy wygłupiają się na planie, Eddie potyka się o korzeń, a Vecna wybucha śmiechem w środku mrocznej sekwencji.
Netflix wypuścił nieudane sceny z 4. sezonu "Stranger Things". Zobaczcie, jak aktorzy wygłupiają się na planie, Eddie potyka się o korzeń, a Vecna wybucha śmiechem w środku mrocznej sekwencji.
Podczas najnowszej odsłony Tudum Netflix nie mógł pominąć "Stranger Things". I chociaż nie mógł podzielić się niczym, co dotyczy 5. sezonu, fani dostali uroczy filmik zza kulis z nieudanymi scenami.
Stranger Things sezon 4 — zobaczcie wpadki z planu
4. sezon "Stranger Things" miał mroczny i poważny ton, i zakończył się z przytupem. Ale choć klimat serialu był ciężki, to na planie panowała zupełnie inna atmosfera, a aktorzy często nie mogli utrzymać powagi. W bloopersach oczywiście nie mogło zabraknąć Josepha Quinna (serialowy Eddie), który od razu podbił serca widzów, ale niestety nie pojawi się w 5. sezonie. Udostępniono także sceny z Jamiem Campbell Bowerem, który w pełnym stroju Vecny, w środku mrocznej sceny z Jedenastką, wybucha śmiechem. Nie brakuje też przekleństw, śpiewów i "cycuszków".
A co twórcy mówią o 5. i finałowym sezonie serialu? Bracia Dufferowie powiedzieli w rozmowie z serwisem Collider, czego możemy oczekiwać.
— To jest [historia] o tym, jak wszyscy w końcu wracają. Wracają do siebie nawzajem, wracają do Hawkins. Hopper wraca do Hawkins. Początkowa ekipa [jest] znów razem — oryginalna grupa chłopaków plus Jedenastka. Dawna ekipa. Jest coś ciekawego w ponownym eksplorowaniu dynamiki z 1. sezonu, ale na większa skalę.
Niedawno wystawiono na sprzedaż dom Byersów i to po zaskakująco niskiej cenie. Jednak to wszystko przez to, że dom nie jest w idealnym stanie i wymaga dużego remontu. Z kolei scenarzyści postanowili zażartować z fanów i udostępnili cały plan 5. sezonu serialu — tak jakby. Z kolei Maya Hawke powiedziała, że w "Stranger Things" jest zdecydowanie za dużo bohaterów i ktoś powinien zginąć.