Cały list Billa z 3. odcinka "The Last of Us" wyciekł online. Fani odkryli kolejny ciekawy szczegół
Marta Wawrzyn
5 lutego 2023, 15:32
Na Reddicie pojawił się cały list Billa "The Last of Us". I jak się okazuje, można znaleźć w nim kolejne ciekawostki, które trudno było zauważyć w trakcie oglądania serialu.
Na Reddicie pojawił się cały list Billa "The Last of Us". I jak się okazuje, można znaleźć w nim kolejne ciekawostki, które trudno było zauważyć w trakcie oglądania serialu.
W 3. odcinku "The Last of Us", którego bohaterami byli Bill (Nick Offerman) i Frank (Murray Bartlett), zobaczyliśmy historię miłości w czasie zarazy. Choć był to odcinek butelkowy, w dużym stopniu oderwany od reszty fabuły, jego zakończenie, a zwłaszcza list, który zostawił Bill, ma kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju akcji. Jak powiedzieli twórcy serialu, to właśnie dzięki listowi Joel (Pedro Pascal) podjął decyzję, by dalej chronić Ellie (Bella Ramsey) i doprowadzić niebezpieczną misję do końca.
The Last of Us odcinek 3 – w sieci pojawił się cały list Billa
Tajemniczym zrządzeniem losu (wyciek z kręgów produkcji?) list Billa pojawił się w całości na Reddicie. I wydaje się autentyczny – charakter pisma i fragmenty, które widzieliśmy w serialu, się zgadzają. Jest też data – 29 sierpnia 2023 roku – i widać fragmenty, których w serialu nie pokazano.
Pierwsza ciekawostka, którą zauważyli fani na Reddicie, to że list prawdopodobnie wcale nie miał być skierowany do Joela, tylko do Tess (Anna Torv). Świadczyć o tym ma dość dziwne (przeprawione?) "J" w imieniu "Joel" – wygląda na to, że miało to być T, jak Tess, ale Bill się rozmyślił w trakcie pisania i postanowił jednak skierować list do Joela.
Druga ciekawostka jest taka, że widać wreszcie wyraźnie końcówkę listu. BuzzFeed wcześniej wysnuł teorię, że Bill chciał, aby Joel dbał o miłość Tess i nie tylko zapewniał jej bezpieczeństwo, ale też gotował kolacje – tak jak on Frankowi. Teoria powstała tak, że na ekranie widać słowa "polecam zestawić", a dalej pada nazwa wina – brunello.
Fakty jednak są inne i znacznie bardziej gorzkie: Bill pisze do Joela, aby korzystał z jego broni i zgromadzonego sprzętu, by zapewnić bezpieczeństwo Tess, aż do czasu, kiedy oboje dojdą do wniosku, że mają dość tego świata. "Wtedy polecam zestawić 40 vicodinów z dobrym brunello" – pisze Bill, co też brzmi jak dobra rada na złe czasy, ale w zdecydowanie innym stylu, niż podanie przepisu na romantyczną kolację.
Po opuszczeniu Lincoln w Massachusetts, gdzie mieszkali Bill i Frank, Ellie z Joelem zmierzają w kierunku Kansas City. To właśnie tam ma rozegrać się akcja poniedziałkowego odcinka – tutaj znajdziecie zdjęcia z 4. odcinka "The Last of Us", a na nich Melanie Lynskey ("Yellowjackets") w roli bezwzględnej przywódczyni ruchu rewolucyjnego. Pojawia się także kolejny aktor, którego znacie z gry.