4. sezon "Virgin River" szykuje prawdziwą bombę dla Charmaine. Co czeka najbardziej nielubianą bohaterkę?
Charmaine to jedna z mniej lubianych postaci w "Virgin River", jednak nie da się ukryć, że także przeszła trudne chwile. Showrunnerka mówi, że to nie koniec kłopotów w życiu bohaterki.
To nie koniec dramatów w miasteczku Virgin River. Netflix po tygodniach milczenia oficjalnie zamówił od razu dwa kolejne sezony. Poprzednia seria pozostawiła nas z wieloma niewiadomymi. Niełatwo miała także Charmaine (Lauren Hammersley). Showrunnerka serialu, Sue Tanney powiedziała parę słów na temat wątku bohaterki podczas rozmowy z Entertainment Weekly.
Virgin River sezon 4 — co czeka Charmaine?
Przypomnijmy — Charmaine jest w bliźniaczej ciąży z Jackiem (Martin Henderson). W 3. sezonie dowiedzieliśmy się, że bohaterka wzięła ślub z Toddem (Patrick Sabongui) zaledwie po miesiącu znajomości. Mężczyzna od początku manipuluje Charmaine — zmusił ją m.in. do przeprowadzki oraz chce całkowicie wykluczyć Jacka z życia nienarodzonych bliźniąt.
Nie brakuje także fanowskich teorii na temat tego, że to nie Jack jest ojcem dzieci. Widzowie mają nowego kandydata. Jedno jest pewne — w życiu bohaterki nie zabraknie zawirowań, co podkreśliła showrunnerka serialu:
— Charmaine jest cudownie złożoną postacią, z którą można się utożsamić. Każdy z nas kochał kogoś, kto nie odwzajemnił jego miłości. Ona zawsze będzie zakochana w [Jacku], ale robi co w jej mocy, aby iść do przodu. I nagle ma męża. Mamy dla niej całkiem dużą bombę", która pojawi się w następnym sezonie (…) i wszystkich zaskoczy.
Cheat Sheet spekuluje, że tą bombą może być rozwód z Toddem. Może też się okazać, że nowy mąż Charmaine to były Brie — zgodnie z jedną z licznych teorii fanów. Na odpowiedzi będziemy musieli jeszcze poczekać. 4. sezon "Virgin River" obejrzymy najprawdopodobniej poczekamy w okolicach lata 2022 roku.