Mniej odcinków, ale wciąż dużo akcji. Caitriona Balfe mówi, że 6. sezon "Outlandera" dostarczy wielu wrażeń
"Outlander" powróci w przyszłym roku. Zapowiedziano, że zobaczymy mniej odcinków niż zazwyczaj, jednak Caitriona Balfe uspokaja. Gwiazda obiecuje, że 6. sezon będzie wypakowany akcją.
"Outlander" to jeden z najbardziej wyczekiwanych seriali. 6. sezon zobaczymy dopiero w przyszłym roku, a na dodatek zapowiedziano, że będzie on skrócony. Zwiastun serialu sugeruje, że pomimo mniejszej liczby odcinków, wciąż możemy liczyć na spore emocje, a Caitriona Balfe właśnie potwierdziła przypuszczenia.
Outlander sezon 6 — Caitriona Balfe obiecuje mnóstwo akcji
Caitriona Balfe była gościem w podkaście Variety's Award Circut (via Cheat Sheet). Aktorka odniosła się do faktu, że najnowszy sezon ma liczyć jedynie osiem odcinków. Gwiazda obiecała, że pomimo tego nie będziemy się nudzić:
— To trochę okrojony sezon, ale jest bardzo… dużo się dzieje. Jest kilka nowych osób, które przybywają do [Fraser's] Ridge i powodują naprawdę spory nieład.
Balfe zdradziła, że Claire i Jamie (Sam Heughan) będą mierzyć się m.in. z emocjonalną traumą bohaterki. Przypomnijmy –pod koniec 5. sezonu bohaterkę napadła brutalna banda pod przewodnictwem Lionela (Ned Dennehy).
— Właściwie to naprawdę fajny sezon dla Claire. Zobaczycie Claire wytrąconą z równowagi tak, jak jeszcze nigdy wcześniej nie widzieliśmy. Dużo z tego będzie mieć związek z reperkusjami tego, co wydarzyło się pod koniec poprzedniego sezonu. To jest naprawdę dobre. Nie mogę się doczekać, aż wszyscy to zobaczą — dodała.
Pierwszy zwiastun 6. sezonu "Outlandera" zapowiedział, że spokój w Fraser's Ridge dobiegnie końca. Do społeczności budowanej przez Claire i Jamiego dołączy rodzina Christie, która nieźle namiesza w życiu bohaterów. Mamy także dowiedzieć się więcej na temat tego, co działo się z Młodym Ianem, kiedy go nie widzieliśmy.