Czekacie na 5. sezon "Virgin River"? Alexandra Breckenridge zapowiada mocne i intensywne odcinki
Widzowie "Virgin River" już wiedzą, że małe miasteczko nie oznacza braku kłopotów, a wręcz przeciwnie. Alexandra Breckenridge zapowiada, że w 5. sezonie nie będzie inaczej.
Ekipa "Virgin River" pracuje na planie 5. sezonu, ale fani nie mogą narzekać na brak nowinek. Wiemy, że nowe odcinki mają być bardziej różnorodne, jeśli chodzi o etniczność i orientację seksualną serialowych par, a teraz Alexandra Brackenridge zapowiada, że nie będziemy się nudzić.
Virgin River — jaki będzie 5. sezon hitu Netfliksa?
Alexandra Breckenridge podkreśliła w rozmowie z New Beauty, że jej zdaniem nowe odcinki będą jednymi z najlepszych z całości, a emocji na pewno nie zabraknie.
— Myślę, że ten sezon dobrze się zaczął i wkrótce przejdziemy do kilku odcinków, które są dość ciężkie. Są naprawdę intensywne i myślę, że to jedne z najlepszych odcinków, jakie kiedykolwiek zrobiliśmy. Myślę, że w tym sezonie pojawia się duże poczucie dramatu, co sprawi, że ludzie będą siedzieć jak na szpilkach. Przynajmniej mam taką nadzieję. Jestem podekscytowana, że mogę się w to zagłębić.
Z koleżanką z planu z pewnością zgodziłby się Martin Henderson, według którego będzie to najlepszy sezon ze wszystkich.
– Tak przy okazji, 5. sezon jest świetny. To najlepszy sezon z dotychczasowych. Jestem w nim niesamowity — oznajmił niedawno aktor.
Co jeszcze wiadomo o 5. sezonie "Virgin River"? Serialowy Brady zdradził, że czeka nas szokujący twist, z kolei Jack zmierzy się z informacją, że to nie on jest ojcem dzieci Charmaine, co odbije się na jego psychice. Tymczasem serialowa Brie zgodziła się z fanami, że przydałby się już jakiś przeskok w czasie,
A kiedy zobaczymy 5. sezon "Virgin River"? Na nowe odcinki jeszcze poczekamy — prace na planie mają zakończyć się w okolicach 30 listopada.